środa, 22 lipca 2015

Urlopowe noszenie się

Urlopowaliśmy (urlop męża) całe sześć dni, ale ten krótki czas obfitował w emocje i zmianę miejsca zamieszkania... co dwa dni a nawet codziennie. W związku z tym walizkę spakowałam skromnie i tak jak lubię oraz jak trzeba, czyli rzeczy mało mnące się, zajmujące niewiele miejsca, dające sporo kombinacji. Jak zwykle w moim przypadku ubrania miały stonowane kolory i właśnie tym wyróżniałam się w pstrokatym tłumie nadmorskim.
Biżuterii na wakacje nie zabieram, żeby nie zgubić swoich sentymentalnych precjozów. Wzięłam tylko zegarek i pasującą do niego skromną skórzaną bransoletkę.
W mojej walizce znalazły się:
kraciaste spodnie Esmara (Lidl)
szara bluza Cedarwood State (sh)
melanżowy kardigan Tchibo
kombinezon zielony  Yessica (C&A)
kombinezon czarno-brązowy F&F
spodenki Esmara (Lidl)
biała koszula H&M (sh)
różowo-granatowa sukienka Greenpoint
klapki z kwiatkiem CCC
srebrne sandały Tchibo
skórzane lordsy nn









11 komentarzy:

  1. Sztuką jest wybrać jak najmniej rzeczy, ale dających dużo możliwości! Przydaje się to zwłaszcza na wakacjach :) Bardzo podoba mi się ten zestaw z sukienką we wzorki i szarym kardiganem! Do tego, świetne są te sandałki!

    Pozdrawiam,
    VANILLAMADNESS.com

    OdpowiedzUsuń
  2. No no no ... na zdjęciu z Maćkiem i ta przedostatnia stylizacja podobają mi się najbardziej. Czyli dziurka zawsze zachowawczo :)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. To są też moje ulubione zestawy. Czyżbym się zestarzała jak Ty? ;-)

      Usuń
  3. Wszystko się przydało:)
    Ale Ci Maciek urósł, przecież Ty jesteś wysoka, a on już ci sięga do ramienia.
    Gratuluję rocznicy blogowania - to do poprzedniego postu:)

    OdpowiedzUsuń
  4. Lubię, kiedy wszystko się przydaje i nic nie wożę nadaremnie. Generalnie nie lubię marnotrawstwa ;-)
    Chyba mocno się przygięłam w stronę syna, Maciek nie jest taki wysoki :-)
    Dzięki!

    OdpowiedzUsuń
  5. Uwielbiam ten twoj zestaw ze spodniami i białą koszula! mniammmmm. super praktycznie się zapakowałaś na urlop, czasami mi sie to też udaje, choc rzadko... :)

    OdpowiedzUsuń
  6. Kilka elementów garderoby sensownie dobranych daje duży wachlarz możliwości. Tobie udało się osiągnąć znakomity efekt. Jeden kardigan a tyle pomysłów na jego zastosowanie.

    OdpowiedzUsuń
  7. ja też nie lubię zbyt pstrokatych ciuchów i dokładnie w taki sam sposób spakowałam się na wakacje ;) Ten zestaw z zielonym kombinezonem moim zdaniem najfajniejszy :)

    OdpowiedzUsuń
  8. Ale wysoki już Twój syn :)

    Fajne stylizacje, najbardziej podoba mi się ta kolorowa sukienka.

    OdpowiedzUsuń
  9. Super stylizacje :)
    Fajnie z głowa spakowana walizka!

    OdpowiedzUsuń
  10. W sukience na plaży - pięknie Ci - baaardzo!

    OdpowiedzUsuń